Samotna Kawiarenka

on Jan 2, 2013

Samotna Kawiarenka

W samotnej kawiarnii siedze sam jeden,

i slysze echa murow wokol mnie.

Siedze i pije kawe naturalnie. Naturalnie rozluzniony.

 

Kazdy lyk przypomina mi owczesne lato:

cieple, smakowe, wypelnione nutami wspomnien.

Lubie to. Podoba mi sie. Czar ziaren Etiopskich.

 

Zapalam papierosa. Napelniam pluca szarym dymem. Toksynami.

Gorzkie zakatki mej pamieci – pobudzam je gwaltownie.

Nastepny powolny lyk gasi dym, wraz ze zlymi refleksjami.

 

Jednak w parze sie wzajemnie poteguja, i smakuja najlepiej.

Kokietuja ze soba jak podczas gry wstepnej.

Dopoki iskra tanczy, filizanka ma rywala.

 

Gasze. Koncze jego zywot. Pozostal brudny, smierdzacy pet.

Kawa sie wycofuje – traci stopniowo swoje cieplo, swoja wyrazistosc.

Przechylam filizanke i wypijam ostatnie krople tamtego lata.

 

Nastepuje koniec. Juz to samo sie nie powtorzy.

Moja samotna kawiarenka pozostaje nieczynna do jutra.

Do nastepnego switu, kiedy poranek przywita wzajemnym usmiechem,

i uchyli swe drzwi, jedynemu, stalemu gosciowi.

 

Marek Birner – Nov. 18, 2012 .

Submit a Comment

Your email address will not be published. Required fields are marked *